@up
Chodzi o to, że perki, skille i inne pierdoły są wręcz nieużyteczne. Jedyną postać w jaką należy brnąć, to strzelec... Nie ma tak jak w 1 or 2, że robimy sobie charyzmatycznego gadułę i możemy przejść grę. Grafika mi się w sumie w miarę podobała w Tactics i ta krew

Czasem nawet real time mi się podobał. Jedyne, co może boleć, to to, że to jest taki h&s w wydaniu z bronią. O ile pamiętam, to nawet sami twórcy mówili, że to jest wersja przygotowana do multi. Co do 1 i 2 - jedynka była IMO zbyt krótka i zbyt mała. Dwójka była o wiele większa, ale nadal pozostawiała niedosyt. Jednak i tak uważam, że to dwójka jest najlepszą z serii.
Jeśli chodzi o trzecią część. Nie wolno nam oceniać gry, która jeszcze nie wyszła, bo może się okazać, że FPP, czy też wiele innych nowych rozwiązań może dać coś na plus. Wiadomo, że niektórzy z nas (tzw. wyjadacze starej daty) wolą gry z rzutu izometrycznego z grafiką 2D. Owszem, tamte gry miały klimat, ale trzeba iść z duchem czasu. A nuż okaże się, że gra będzie dobra

__________________
Pieśń II: Honor
Niech ktoś zawoła, że broda hańbą jest
A hańbą dla mnie będzie, go o głowę nie skrócić
Niech ktoś zwątpi w prawość mych braci,
Niech bogom swym dziękuje, jeśli kalectwem go tylko oszpecę,
Bo wstydem jest nie szanować
Tego co dla innych święte.
Słabością jest duma, jeśli
Honorem i szacunkiem w ryzach nie trzymana.
Rozważania tego, co mianem zabójcy okrzyknięty,
Który czuje, a los dla niego jedyny...