kompletnie odechciewa sie grac kiedy ty sobie spokojnie skilujesz na dwarfach

k. kazo a tu jakis sorc z 11 lvl zaczyna ci rozwalac stworki na których skilujesz

(dookola bylo z 5 dwarfów) potem on zaczyna cie nawalac a ty oczywiscie mu oddajesz tak mocno ze go zabijasz

. kilka chwil wyskakuje koles knight z 55 lvl który cie deda

(nabilem 5 skili, z dwarfa wypadl ring i 2 bp kasy

) zalamac sie mozna

jak jeszce i 2 skile spadną.