Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Slythia
Mi sie zdaza miec na sobie doslownie 10-20 zl (nie liczac butow) i jest ok..
|
A ja do tego dążę, generalnie poza glanami żadna część mojego ubrania nie przekracza 40 zł (nawet trampki za 8,90 mam, ha! - i się tego nie wstydzę).
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Killuminati
To jakiej muzyki słucham nie wpływa na to, jak się ubieram. A co do sweterków, zostawie to bez komentarza. Nie jestem poprostu kolejnym szarakiem chodzącym w trampkach i obcisłych koszuleczkach, których mnostwo na miescie. Zresztą, tak samo jak dresów.
|
Na moje to właśnie jesteś jednym z wielu, którzy myślą, że jeśli w ich ubranie zmieściłoby się pięciu takich jak oni, to są fajni.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Johnny121
Wnerwiają mnie osoby lansujące się trampkami z bazarku za 20 zł :d
|
Grozisz mi?
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Killuminati
Nie jestem kolejną osobą w trampkach (miałem na myśli buty z bazaru za 10zł.) lub obcisłych koszulkach (odpowiedź na to, że nosze "za dużą" bluze).
|
Grozisz mi?
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Killuminati
Ehh, nie chodzi mi o trampki jako o trampki, tylko raczej adidasy firmy "Air"*, lub jakieś naprawdę syfiaste podróbki. Takie wtrącenie na wypadek, gdyby ktoś znów uważał, że jeżdze po ludziach.
* nazwa brana z rozpędu
|
Mam trampki firmy "Sp*rt" (kryptoreklama...) za cenę poniżej dwóch win marki Wino. Grozisz mi?
@down: Żadnych powyżej 5 zł.