Gram, a raczej grałem na infernie. Przestałem jakiś miesiąc temu, ale wrażenia były raczej dobre. Nie wybiłem się ponad 24 lvl, z racji tego, że raczej moja gra była czysto pvp i załapałem wiele huntów. Grałem sorcem, combo z flam hura i różdżki na tym lvlu wynosiło około 60 dmg, ale z moich obserwacji paladyni ownują. Z drugiej strony summony sorca, potem silne zaklęcia... Wg mnie wybieraj między tymi dwoma profesjami.
A świat... Nie wiem jak jest na dolerze, ale na infernie od groma polaczków, co dla mnie jest straszną wadą. Bez kumpli jest ciężko, bo wszyscy mają pro. Ruszy cię jakiś 12 lvl, zabijesz go i nagle musisz płacić 10k bo jakaś 80+ sie burzy ;/
|