Jak się nie ma czego czepić to się czepia błędów ortograficznych.
Ja tam myślę że na forum internetowym treść posta jest ważniejsza niż to czy nie ma tam jednej literówki, tym bardziej że z GG wynosimy przyzwyczajenie pisania szybko i byle jak. Chyba nikt tu nie robi ortów w stylu dzieci neo ("Chalp me plaxx daj ruszczke?") No to skupcie sie na treści.
Poza tym maturki są, 1 i 2 liceum ma wolne można tak powiedzieć słoneczko świeci i może by się tak na chwile oderwać od kompa..
Nie rozumiem jednej rzeczy - to jest tylko gra. Czy naprawde po tym jak was ktoś zajebie w tibii to musicie mu wrzucać? Chyba należało by pogratulować PVP (sprytu, liczebności, cwaniactwa w przypadku masslogu)? Czy jakby was postawić jeden obok drugiego w RL to też byście sie tak *****ali czy może przyznalibyście sobie "to tylko gra"?
Dam wam taki przykład - jak zagrasz sobie multiplayer w jakąś zwykłą strategie z kumplem z klasy - settlers, stronghold cokolwiek ktoś jest serwerem, druga osoba klientem - ktoś musi wygrać, ktoś musi przegrać. Jak wygra twój kumpel to też się z zawiścią patrzysz?
Osobiście dalem sie zajebac jakimś noob charom z valentines chyba, próbowali mi wrzucać jak juz mnie zabili że jestem noob, pogratulowałem im pvp troche ich chyba przytkało. Z jednym z nich sobie teraz na luzach gadam. Na tym ta gierka polega jak nie chcecie padac i miec wojen to tak jak napisalem wczesniej trzeba spieprzac na no pvp gdzie gralem dlugi czas i gdzie juz nie chce wracac (wrocilem sobie dzien temu tutaj jednak), a jesli juz wykorzystujecie tą możliwość jaką niesie serwer PVP to nie *****ajcie sie jak dzieci w piaskownicy. Bo to tylko gra
Może i rzeczywiscie troche za dużo się przy śmierci traci skoro gracze biorą śmierć jako osobistą porażkę i muszą to wyładować na mordercach zamiast potraktowac to jako element gry. Może zacznijcie grac w wowa bedzie dla was lepiej tam sie chyba nic nie traci przy śmierci. Albo otsy.