Mnie najbardziej denerwują "nOOby" na światach non-pvp

Ile razy mi wybijali potworki, na których trenowałem
Ile razy jakieś 20lvle rzucały mi sie na lootbagi
Ile razy dobijali potworki, będące na "czarnym hp" żeby tylko zdobyć ten 1exp
(I to nie tylko low-lvle, gracze z lvlami 50+ też tak robią)
Bo to jest non-pvp i nic mu nie mogę zrobić -.-
Hunted tu nie działa

bo wybijanie potworków takiemu 10lvli jest nudne
Aż szlag trafia, bo na pvp takie incydenty jeśli mają miejsce, to często kończą się śmiercią owego awanturnika...
Non-pvp jest do bani, bo nOObostwo tam się szerzy najbardziej.
Aprops nie podałeś, że nOOby robią:
-Plx Free Items
-Ctrl+Clone widząc itemy na depo czyimś
-Zasypywanie itemów na depo śmieciami
Najczęściej są to oczywiście Polacy.
Spotkałem sie też z wykorzystywaniem newbie

Mój kolega wyprowadzając newbie z minosów zaciągnął go na fire devila...
Biedak spalił się żywcem...a kolega rozradowany bo z newbie wypadł serpent sword...a z tego fd guardian shield(nagroda??) -.-
Każdy ma w sobie coś z nOOba, jeden więcej, drugi mniej.
Nie ma osoby, która by nie była w 100% nOObem
Zawsze się znajdą jakieś nOObowskie występki

Ja staram sie ich unikać

Kuszące jest zblokowanie uciekającego (przed np. Demon Skeletonem) na red hp gracza, ale ja takowego lecze i zabijam agresora, a nie blokuje biedaka
(Jeśli ktoś pisał wcześniej coś podobnego to sorki, skipnąłem pare stronek

)