Ja na poczatku gry lazilem na raty do 8 lvl siedzialem na ratach zrobilem se knighta i zaczolem bic z cluba bo mowilem ze fajnie wyglada

kupilem solider helmet i sie tak podjaralem ze popieglem do kumpla i mu pokazalem ten sie zemnie smieje.Gdy nabilem 12 lvl dowiadzialem sie co to czary kupilem EXURE i sie tak podniecilem ze do wszystkich krzyczalem mam exure mam exura.Później w jakims konkursie wygralem pacca poplynolem sobie do ankh i poszlem na dragi oczywiscie byl DED! skonczylem grac tym knightem na 56 bo HACK! i wtedy skonczylem z tibia na okolo rok ponownie zaczolem grac : pamietam date dokladna 17.06.07 i tak gram do dzis
