Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Thomisson
- Arsene Wenger nie przetrwałby w Bundeslidze. Tutaj jest Bogiem. Nikt nie wyobraża sobie Arsenalu bez niego. Tymczasem ten zespół od trzech lat niczego nie wygrał. W Bundeslidze rozliczono by go z braku sukcesów. Nie przetrwałby tam po prostu - powiedział Lehmann.
|
Może i nie wygrał. Fakt, to boli. Ale ja nie wyobrażam sobie, żeby ktoś inny prowadził Arsenal. Wenger wie, co robi, wyciągnął wnioski z tego sezonu, ma 70 mln. funtów na transfery i ma zamiar wykorzystać te pieniądze. Do tego dochodzi nowa generacja piłkarzy z rezerw (Gibbs, Randall, Barazite, Merida + Vela, który wraca z wypożyczenia). Ten zespół będzie skazany na sukces.