Mam kilku kolegów Emo ( Mieszkam w Wielkiej Brytanii ) i zachowują się oni jak inni , tylko ubierają się inaczej i słuchają Death Metalu ( Czy czegoś tam ... ) Da się z nimi żyć . A co do Emo psycholi , powybijać gnojków , nie mają nic lepszego do roboty

. Moja opinia na temat Emo to : Mam to gdzieś , niech robią co chcą , i tak nikt im nie przeszkodzi. A na zapytanie czy ja mógłbym zostać Emo , odpowiem stanowcze nie .