Ludzie ale się uwzieliście..
Jeżeli rzeczywiście trafiasz na n00ba brazuke i on coś ci złego robi to zabijasz go i spox. Żaden wyższy levelowiec się nie wtrąci.
Tak jak było mówione...W otwartej wojnie nie macie szans.
Cytuj:
Piszcie dalej ja poczytam ciekawe rzeczy
|
Nabijasz sobie tylko posty??
Cytuj:
Ech wojny sa ciekawe ale co wam z tego bedzie?? Jak ją wygracie co jest raczej nie prawdopodobne to i tak nie zapanujecie nad serverem bo znajdzie sie lepsza glidlia co wam dokopie.
|
Niekoniecznie....Ale nikt ngdy nie zapanuje nad żadnym server...Tutaj chodzi o proporcjonalna ilość graczy z jendego kraju w stosunku do innych...Proste rozwiązanie - namówiecie tysiące kumpli aby zaczeli grać na tym servku...bedzie was więcej, więc "zapanujecie" na servie
Cytuj:
Ty wogole czytasz nasze odpowiedzi? Mowimy ze n00b jestes a ty sie cieszysz.
|
-
