Pamiętam swoje problemy z wychodzeniem po drabinie a w szczególności jedną sytuacje:
Nie wiedziałem jak chodzić po drabinie. Próbuje, męczę się, place bolą... Nagle, podchodzi do mnie jakiś 1 lvl. Pyta:
- Jak się wchodzi?
- Jak dasz mi kasę (cos w tym stylu xP), to ci powiem - odpowiedziałem
Rzucił złote monety pode mnie a mnie zaczęły przechodzić ciarki jakbym widział że z co zabitego demona leci MPA. Chowam je, i diabelski śmiech, spam w okienku rozmów i logout xd.
|