ja jak już gram tak hmm z 18 miesięcy przeżyłem 4 większe upy (w 1 nie za bardzo wiem co sie zmieniło bo byłem na roku

) i jakoś nie zauważyłem żeby "zjebali" tibie choć zawsze znajdzie sie jakiś 12 latek który po tym jak osłabili sorce i druty potnie sie różową żyletką z brokatem. Metoda prosta i skuteczna : nie podoba sie nie graj. A na tym forum co pół roku to samo :"cipsioft sux dajcie mojemu pro evul czekoladowemu dyziowi spowrotem uhy" itp po update i tak zawsze jest mniej monotonii niż było ;D pozdro all nie nażekający
