Oryginalnie napisane przez Maggic
J
o to tez dobre ;D czytac moze wrocicie na ziemie
Chciałbym podzielić się też pewnym spostrzeżeniem, które co tu dużo ukrywać (tu sięgnę do zwrotów o zabarwieniu pejoratywnym) po prostu mnie w*****a.....Otóż podczas odbierania medali przez Chelsea słyszę tekst jednego z naszych "fachowych" komentatorów: "Pieniądze nie grają.." Cóż za imponująca ociężałość umysłowa w percepcji rzeczy prostych co do zasady...Zaiste pierwsza liga idiotycznych tekstów napalonych nastolatków....Widać Pan ekspert raczył zapomnieć, że w M.UTd. grają piłkarze pokroju Cristiano Ronaldo, Rio Ferdinanda, Teveza, czy Rooneya...Może wydawało mu się, że tak naprawdę to Czerwone Diabły nie wydają masy pieniędzy na piłkarzy....30 milionów funtów w 2002 roku za Rio Ferdinanda to były jakieś grosze....12 milionów z ogryzkiem za Cristiano Ronaldo w 2003 roku (pamiętamy, ile kosztował wtedy funt ! Co i tak było złotym interesem dla M.Utd) to nic...około 27 mln funtów za Rooneya w 2004 to nic takiego (z tego co pamiętam, suma ta mogła dojść do 29 mln po spełnieniu pewnych zapisów...)....13 mln funtów za Sahę w 2004 to żadne pieniądze... Michael Carrick w 2006 roku ? Eeeee nie zawracajmy dupy !!! Nędzne 14 mln funtów (mogło dojść do 18,5 mln...) 17 mln funtów za Owena Hargreaves'a, również 17 mln fuli za Naniego (początkowo 14), 18 mln funtów za Andersona w 2007 roku..Nie...Panowie pieniądze nie grają !!!! Bez jaj !!!!!!! Takie sumy jak np. 7 mln fuli za Vidica nie mają żadnego znaczenia, a Tevez pewnie będzie kosztowal grosze......Manchester United pewnie jedynie przez całkowity przypadek był przez ostatnie lata najbogatszym klubem świata (no może raz, czy dwa razy zajął drugie miejsce za Realem). Pieniądze nie grają ???? Ale przecież wcześniej Manchester też nic nie wydawał...2001 rok 19 mln funtów za Ruuda van Nistelrooy'a, również 2001 rok największy niewypał Czerwonych Diabłów- Juan Sebastian Veron kosztował ponad 28 mln funtów (w 2004 za 12,5 mln fuli kupiła go Chelsea...), naturalnie ten niewypał przebił Szewczenko....Jedziemy dalej ? Proszę 1998 rok Dwight Yorke przechodzi z Aston Villi do M.Utd za skromne 12,6 mln funtów.....Pieniądze nie grają ? Co ten facet chciał Nam, kibicom udowodnić ? Wielokrotnie widziałem na tym forum wpisy oszołomów typu "Chelsea frajerzy, bez kasy Romka byliby gównem.." Oczywiście to, że M.Utd wydaje ogromne kwoty na piłkarzy jest przez nich delikatnie mówiąc bez znaczenia. To przecież oczywiste, że taki klub może sobie na to pozwolić... Zaś to, że Chelsea z potężnymi pieniedzmi Pana Abramowicza próbowała i udało się jej ! stać się potegą na skalę światową w niespełna dwa sezony jest już nie na miejscu ??? Cóż za brak rozsądku....Ci wszyscy ignoranci, jak i szanowny komentator wczorajszego finału, oczywiście zapomnieli także o tym szczególe: Manchester United ma stadion o pojemności ponad 76 000 miejsc, Chelsea 42 000.....Moment ! Pieniądze nie grają !!! Fakt, że M.Utd ma z tego powodu znacznie większe wpływy (czytaj pieniądze !) jest również bez znaczenia....Wreszcie proszę sobie wyobrazić Drodzy Użytkownicy tego forum, że w Londynie mamy nie tylko Chelsea...Jest potężny Arsenal, jest mający ogromne pieniądze i coraz lepszy skład Tottenham, jest West Ham i jest też Fulham. 5 zespołów, wszystkie grają w najlepszej obecnie lidze świata ( na dziś dzień uważam, że tak jest). Proszę sobie wyobrazić, jak mocnym klubem, już wiele lat temu mogłaby być Chelsea, gdyby przykładowo taka potęga jak Arsenal nie istniała w Londynie, gdyby byłyby tylko Chelsea i np. West Ham......Może Stamford Bridge liczyłby wtedy 80 000 miejsc ? Zaś skład The Blues stanowiłby mieszankę najlepszych piłkarzy jakich dziś ma Chelsea, Arsenal, Tottenham, Fulham.....I byłoby tak od lat......Piszę to wyłącznie, aby uzmysłowić Szanownym Użytkownikom pewne warunki ekonomiczne, pewne podziały wpływów w Londynie. Manchester United ma konkurenta w postaci M.City i tyle, ale czy możemy ten zespół porównać do Arsenalu ? Mimo, że wygląda na to, że wraz z pojawieniem się dużych pieniędzy, zacznie się w końcu bardziej liczyć.....Dlatego też jak słyszę teksty typu, Chelsea tyle wydaje i gówno z tego ma ( z ironicznym uśmieszkiem najczęściej) to aż mnie skręca..Dodam, że jestem zdeklarowanym kibicem Realu Madryt. Nie kibicuję ani M. Utd, ani Chelsea, lecz Nottingham Forrest, jeśli chodzi o wyspy.....Przecież Chelsea tworzy swoją wspaniałą historię przez ostanie lata, 2 mistrzostwa Anglii, krajowe puchary, nawet ten przegrany finał LM to jednak też sukces, który zapisze się w historii tego klubu. Uważam, że tylko kompletny ignorant, może uważać, że obecnie Chelsea, to napompowana kasą mdła drużyna.To potęga światowej piłki. Cesarzowi co cesarskie !!!! Cieszę się, że Pan Abramowicz zainwestował właśnie w Chelsea, a nie wpompował fortuny w M.Utd, Arsenal, czy Liverpool, o ile ciekawsza stała się Premiership !!!!! W końcu do wielkiej trójki doszedł nowy konkurent, świetnie, dla dobra piłki kopanej rewelacyjnie !!! 10 lat temu zapewne nikt z nas nie zdawał sprawy, że Lyon bedzie dominował w lidze francuskiej przez tyle lat z rzędu i też bardzo dobrze, tworzą wspaniałą historię !!!! O to chodzi !!!! Swoją drogą gdybyśmy podliczyli obecne ceny piłkarzy, którzy wczoraj grali na boisku, jestem przekonany, że większe pieniądze byłyby po stronie M.Utd....Fakt, że Chelsea zbudowało potęgę wydając ogromne pieniądze jest oczywisty ! Jak inaczej mieliby konkurować z Arsenalem, Liverpoolem, Manchesterem Utd (do tego fantastyczna młodzież z połowy lat 90-tych) ? Te kluby od lat wydawały krocie, wzmacniały się całymi latami....
|