widzialem goscia na 11 lvl który waliw w ds'a spearami
walka trwala dlugo nie stracil wcale życia(nie podszedl do niego nawet ds) a ds mial czerwone kiedy nagle.... ds zmienil droge i 1 ciosem goscio byl dead(nie dizwie sie mial scale arm brass legs i coper shield) puzniej przyhodzily inne 10,11lvl i juz ze strzalami i polowa z niech zginela ale druga polowa zabijala(oczywiscie nie tego 1 tylko inne) ja mam palka na 11lvl i tamto zdarzenie mnie ostrzega zeby narazie sie wstrzymac
