Zobacz pojedynczy post
stary 24-12-2004, 18:55   #1
Dishman
Użytkownik forum
 
Data dołączenia: 16 04 2004
Lokacja: Gdańsk
Wiek: 36

Posty: 28
Dishman ma numer GG 3189757
Problem Przykra przygoda,która przydażyła się w Święta

Zaczne od tego że dzisiaj sie lognełem tak około 13:30 no i miałe mwielkie mabicje no bo 19 lv no i miałe miśc na swój periwszy desert quest . No podpatrzałem jak to inni robią no i na trade psiali na ogłoszenia że ktoś tam potrzebuje pala a ten sorca a jeszcze inny knighta. No to napisałem również takei małe tylko że ptorzebowałęm wszytkich 3 palla,sorca i druida. ja czyli knight dla tych któyc hby sie domyślali gdzie knight . NO i pszie i psize no i pierwszy był pall 22 lv Dracon'Archer cały uradowany bo wreścei mam kogoś kto pudjzie ze mną.No ale nadal brakowało nam jeszcze, potem oczywiścei był juz druid Xopala Scorpion no i sorcerrer Nanyls z czego on był dośc dziwny bo miał 56 lv master srocerra no i chchiał wzamian tylko ringa. No ja pytałęm sie reszty czy go beirzemy no i sie zgodzili więc. Szliśmy na ten długi quest bo aż z miasta Ab'Dandriel musielismy na sam desert niby wsyztko ajnie ten sroc prowadził móiwł gdzie i jak iśc no i dośliszmy nie musze wszykim mówić że to taka komanta z dżwignią i miejscami gdzie sie daje rzeczy jedna rzecz od profesji. No dobra cały podekcytowany Dzignia sie ruszyła my teleport gdzieś gdzie były 2 szkrzynie gdzie po lewj stronie 10 k a po drugie jakiś zieolny bag z ankh,rigniem i już niepamietam czym jeszcze. Dobra wziełem to i to już nadzieja ze sie kupi nowe rzeczy jak sie dojdzie do miasta, nagle sorcerrer krzyknął "I have Deal" no już wiedziałem o co chodzi wziełem ten ring i żuicłem na ziemie. Po 3 sekundach niewiadziałem czy to na serio czy tylko mi sie wyobraża, ale tak jednak sorcerrer był głupił thief któy czekał na naiwnośc moją i moich kumpli 40 k bo jeden był pacca i ktoś mówił że za pacca jest 20 k ale nie sprawdzałem tego,no dorba nie ważne. Nanyls żucił poteżny czar UE no i hity po 346 :/ ja jakoś przezyłem i Dracon'Archer ale nasz druid neistety poległ no co mógł zrobić dalej ten srocerrer,oczywiście nei ma co sie domyślać dobił świadków na mnei jeden hmm bo nie zdązyłęm sie uelczyć bo neiwidziałem czy to prawda czy jawa, apotem tylko palla i GAME OVER. Tak więc kończe tą smutną opowieść i prosze high levelów o pomoc wytępeinu takich osób a low leveli o uważanie na takie osoby. Nic więcej nie pisze. Prosze o kometarze.
Dishman jest offline   Odpowiedz z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.