To Wy, koledzy, Furory nie widzieliście

To co tutaj czasem się wydarzy (PA itp) to zaledwie mierna namiastka tamtego servera. A mimo to zobaczcie, ilu jest tam 150+... Jeśli ktoś umie grac i nawiązywac kontakty z odpowiednimi ludźmi, nie pozna nawet znaczenia słowa "problem". Jak coś jest nie tak, piszcie do [CHAR]Belliantina[/CHAR], z pewnością pomoże i zajmie się Waszą sprawą. Od wyjaśniania niejasności nie jest to forum, a publicznie niezadowolenie okazujcie dopiero wtedy, gdy rozmowa z naszymi przedstawicielami nie przyniesie rezultatów.
Over and Out