Brzydkiego, pochmurnego dnia dwóch dzielnych mężczyzn znudzonych codzienną zabawą na dworku króla
Ninus'a przy doborowym towarzystwie giermków, pozostawiali powstać z ciepłych kątów by wyruszyć do ciemnej krainy czarnoksiężnika znanego po wsze czasy - Ferumbras'a.
Zacięta walka trwa! Kto wygra... Dzielni wojownicy czy też może oślizgłe kreatury mrocznego świata pełnego nieziemskiej energii?
http://rapidshare.com/files/11754079...neust.rec.html
Vanitas, mój drogi przyjacielu...
Pozdawiam i liczę na surową krytykę znawców ów lochów.
Michalusik