Jaka na razie o Tobie można powiedzieć, że jesteś kretynem. 6 lat mówisz.? Dużo moich kolegów także uczęszcza na sztuki walki. Nawet krócej. I są bardzo spokojni. To naprawdę uspokaja. A Ty widzę, że ziąm który wie jak się za przeproszeniem "naku*wiać". Po 6 latach. Kyo~ to karate/odłam (nie znam się dokładnie na tym). A więc i jest z tym związana filozofia. Nie wygladasz na takiego, który by ją zgłębił : )
Btw, co do obrony: Gaz to bardzo fajna rzecz. Ale trzeba zachować zimną krew przy użyciu. Mozna nie trafić lub w siebie : P
__________________
Jestem oazą spokoju, zajeb*** wyluzowanym kwiatem na tafli jeziora.
Jeśli Ci będzie smutno i bardzo źle, to pomyśl, że byłeś najbardziej niesfornym i aktywnym plemnikiem w całej swojej grupie.
Poradnik "Jak dojść do Demony"
|