Cytuj:
Oryginalnie napisane przez rylek
Kilka pytań i nie tylko:
- Zagrali Smells Like Teen Spirit?
- A YMCA?
- Czy mocno chłopaki z Metallipy nadganiali Machine Head? I czemu właściwie nie pozamieniali się miejscami (Meta - support, MH - main), no sorry, ale gorsi supportowani przez lepszych... świat się kończy
Prawda, Śląski = zarąbista atmosfera (RHCP w zeszłym roku). W tym roku do zaliczenia jeszcze Dillinger z Meshuggah, The Mars Volta i może Neurosis i 25lecie Wiadra.
|
Ty tak na poważnie?
Sądząc po koncertach, to z Wuwua jesteś ;). Olej Meshuggah, wbijaj na Converge i Dying Fetus ;).
@Johnny121
Posiedzisz jeszcze troche w tej muzyce, nabierzesz dystansu. Chuj z tym że SOAD lubi masa dzieci - mają *pare* znośnych kawałków, sa ok (akurat bardziej czekam na debiut Scars on Broadway). To samo HIM - posłuchałem ostatnio live'u, olałem to że sala pewnie uginała się pod ciężarem "mroku" - pare naprawde fajnych hiciorów, w podróży słucha się nieźle. Zespół na plus.
Jak na ten moment - na Vadera już bym nie poszedł (byłem już z 6-7 razy), ale za to na Justina Timberlake'a - bardzo chętnie. Z zespołów stricte metalowych - poszedłbym na The Sword, chyba tylko i wyłącznie.
BTW
Jeżeli ktoś lubi SOAD, niech sprawdzi Giant Squid, wokal podobny, a muzyka znacznie bardziej pociągająca.
@Metallica
Moim zdaniem przeciętny koncert, zagrali dobrze, ale jakoś tak nie czuło się klimatu. Możliwe, że to kwestia mojego przyzwyczajenia do koncertów klubowych (przepełniony klub na Slayerze, mmm :) ).