Słuchaj Johnny, cenie sobie Twoje zdanie, bo masz "treściwe" podejście do "problemów", ale hm... ja mam kolegę, który słucha disco-polo i wiesz, kiedyś go pochopnie przez to oceniałem, teraz szanuję bo to niezwykle wartościowa osoba. (tak między nami, SoaD to "syf" =pp)
|