Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Virusmaxi
W takie promocje nie można wierzyć, bo wszystkie są jednym wielkim oszustwem. Tak jak raz była loteria podczas Dni Dobczyc. Ciekawe dlaczego zawsze gdy wylosowali jakiś numer, to ten prowadzący sięgał do kieszeni po jakąś kartkę, coś tam czytał i wtedy mówił który to numer. Gdy okazało się, że moja kuzynka wygrała, to był też drugi "zwycięzca" i najpierw przyszła kuzynka, potem ten drugi, i co? Nagrodę dostał ten drugi, a moja kuzynka została "kopnięta przez los".
Faaaajnie.
|
Ja raz wygrałem rower. _/