Co to...kolejny topic o uzalaniu sie nad naszym narodowmy losem??

Czego wy wogole chcecie?? Gadacie tylko o tym i gadacie bez przerwy...jak w naszym sejmie...tylko na gadaniu sie konczy.
A przeciez nie jeden z was ma cos za uszami tylko o tym nie pisze za to chetnie napisze o innych i o tym jak mu jest zle. Kiedys byl taki temat zalozony przez WszechStronnego (o ile dobrze pamietam) : "Czy wy wiecie wogole kto to jest noob?" ...poszukajcie go sobie i przeczytajcie raz jeszcze albo sami sie nad soba zastanowicie.
Jestem soba a nie calym narodem...nie odpowiadam za was i nie mam takiego zamiaru. Gdy pyta sie mnie ktos z jakiego jestem kraju zawsze odpowiadalem i bede nadal odpowiadac ze z Polski. Nie wstydze sie tego...jak juz napisalem nie widze powodu aby sie wstydzic za kogos innego. Pracuje na wlasny rachunek...jesli ktos mnie szanuje, ja bede szanowal jego a jesli zajdzie mi za skore to i ja jemu zajde niezaleznie z jakiego jest kraju.
Radze wiec wam myslec i pracowac za siebie a nie uzalac sie za czyny innych...