Jesli by siadl mi net to bym sie stal tak uciazliwy dla kablowki ze by w ciagu 3 dni naprawili. Ew. bym rozpakowal jakis CD z yahoo i 1040 darmowych godzin akurat by na miesiac starczylo (1040 / 30 = 34.7h na dobe).
Jesli by komputer siadl to mam 2 zapasowe... 1 u brata w pokoju (no coz przeprowadzil by sie na jakis czas) a drugi stary (Klasyczny Pentium 166) w szopie za domem.
__________________
To juz koniec i nie bedzie wiecej.
|