Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura
Jak matka się potknie i upadnie na podłogę, to też powiesz, że masz ją w dupie, bo jej problem (upadek) to pikuś w porównaniu z murzynkiem, który właśnie zdycha z głodu w Afryce ?
|
Asakura, mocny argument

.
Po prostu cierpień jest wiele, pomagać można każdemu na miarę chęci i możliwości, a nie krytykować drobnostki jeśli się nawet do wielkich akcji niekoniecznie rękę przykłada... Nie generalizując, no offence.
I za Ripperem, chodzi właśnie o zawód, bo dla każdego cierpienie jest rzeczą subiektywną. Są ludzie bez kończyn którzy w ogóle nie myślą o sobie jako o nieszczęśliwych, a zdarzają się ludzie bogaci, którzy stracili sens życia. Sytuacje zawsze różne, a pomóc można w każdej jak się chce

.