Cytuj:
Oryginalnie napisane przez ripper
Co prawda nie zgadzam się z Samem, ale muszę zwrócić ci uwagę na jedną rzecz: ludzie różnie patrzą na nieszczęścia własne/bliskich i nieszczęścia obcych. To dość normalne, choć wieje hipokryzją = )
|
Zdaję sobie z tego sprawę, ale bardziej na niego wpłynie "matka", tudzież ktoś znajomy, niż "kompletnie obca ci osoba".