Owszem, tibia powoli staje się jak simsy; a to jakieś pościele, tu znowu jakieś pływanie (i tak nikt tego nie używa, bo to nie daje żadnego expa/itemu...po za tym po jaki chuj komuś pływalnia [zakładając, że 1sqm to jeden metr] 70-200 sqm od miasta, bo każdy albo spieszy się na exp, albo spieszy się wracając z niego). Następnym krokiem - rośliny - porażka. Nie dociera to jakoś do mnie, prosta, grywalna gra staje się kolejnym śmieciem...no cóż każdy lubi coś innego, ale teraz to już jest kierowane do dzieci/dziewczyn/emo, więc WTF?
Daje tibii 3, góra 5 lat zanim Cipsoft zbankrutuje/koniec co 6miesiecznego updatu z braku pomysłów, co i tak się przyczyni do upadku firmy notabene tylko go opóźni.
Jedyne co by ich ratowało to downdate do 7.5-7.6 (wtedy średnio było 50k osób online, teraz nieraz widze 30k-)
|