Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Lasooch
Ale nie sądzę, władze polskie nie miałyby interesu w ukrywaniu tego, gdyby coś takiego stało się za granicą.
|
Krycie Ruskich do ostatniej chwili w nadzieji na rozwiązanie problemu, bez wszczynania niepotrzebnych wątków. Co jak co, ale Ruscy to nadal imperium, a rozmowy dyplomatyczne nie są prowadzone tak jak ludzie myślą - w publicznych debatach i konferencjach ale przez telefon i listownie, poza opinią społeczną. Dopiero rezultaty podaje się ludności.
Co do mediów, to wystarczy to objąć w tajemnicę państwową i po prostu nie informować o tym nikogo bez certyfikatu "ściśle tajne". I po sprawie.
Jeśli nikt z rządu nie interweniował w wyniki badań skażenia, to pewnie nie ma się czego bać. Jednak pewności nigdy nie mamy i lepiej mieć się na baczności.
Ja nie jestem pacyfistą, ja po prostu wyciągam wnioski z lekcji z przeszłości.