Robie nowego chara, mialem pecha padlem od dwoch najwiekszych debili. Nastepnym razem badzcie tak mili i niech mnie morrderca z castorem zabije jak cos. Dziekuje i pozdrawiam.
BTW, po glebszym przemysleniu dobrze ze od derdka nie padlem, nie dosc, ze bylby det, to jeszcze syfilis czy inna różyczka i dwa tygodnie rekonwalescencji.
Ostatnio edytowany przez Bosy_Wiesniak - 08-06-2008 o 19:54.
|