Chciałem pozdrowić Bydgoszczan którzy mecz oglądali na starym rynku ; p Było dobrze. Ogólnie kibice darli się jak mogli na początku... Przy 1:0 tak ucichli ciut. Jak Ebi strzelił tego gola to prawie rozjebaliśmy tamte trybuny ze szczęścia. A potem gwizdy na sędziego bo nie zaliczył ; p Przy 2:0 W ogóle ludzie już ciszej. W sumie 75% krzyków to darcie się na niemców(szczególnie polaków w niemieckiej reprezentacji) i sędziego ; p 25 % to "Nic się nie stało,Polacy nic się nie stało" Było gites ; ) Mecz był ok. Są jeszcze 2 mecze więc mamy spore szanse.
|