Ty no .Jak do nas przyszła fajka (Jest u kumpla w domu) Postawiliśmy w pokoju na takim niskim stoliku. Siadamy na dywanie. Odpalamy 2 Jabłka. Robi się zajebiście. Palimy sobie z jego tatą itp. Kumpel ma takiego psa który WSZYSTKO niszczy i wszędzie się w*******a ; p . No i jeden ziomek miał zrobić chmurę fajną dymu a ja to nagrywałem na cyfrówce. No i akurat jak nagrywałem film wbił się.. Piesek do pokoju i jeb dupą o fajkę zahaczył. Dla nas to był horror. Ja słyszałem tylko taki szum i " NO MAAAAAKSSSS!!!! KURWA MAĆ!!!!".Widziałem spadającą na ziemie fajke.. A przed oczami taki drący się stuzłotowy banknot... Fajka spadła. Węgielek się rozsypał. Woda się wylała. Dym jak cholera. Na dywanie są wielkie ślady do teraz,ale szisza jest cała : D I to jest nagrane!: D Ale kurwa.. Jest na pamięci aparatu ten film a ziomek nie może znaleźć kabla usb. do aparatu... Jak dostane może cudem ten filmik to wam go tutaj wstawię ; D to zrobiło by karierę w śmiechu warte itp.
|