Znam takie miejsca co są szalenie niebezpieczne. Są to wg. mnie Mino hell, chain armor quest na full respie (zrobiłem go raz jak był full, z 5 minosów i chmara orków, pomógł mi jakiś 8lvl), no i spearmany na zachodzie z wieżą waspów (taką jedną sprawę załatwiłem na dachu a potem milutki (ten sam) 8lvl pacc dopomógł mi w uzyskaniu satysfakcjonującej nagrody

). Czasem jak sie nudze to luruje spearmany pod wieże waspów i koło polanki bearów. Raz nawet udało mi się zlurować 2 spearmany, 4 orki i waspa. Potem to wszystko ubilismy. A pojedyncze minosy to pestka(z kumplem, przynajmniej jednym). Raz zblokowałem chama z brass shieldem (skill w sh. był chyba 15). Straciłem 1hp, a koledzy go zabili.