Za mało czakry, a bo ja wiem...
Hmm, nie miałem nigdy LD, nie próbowałem tego nigdy na serio, ale czytałem taką książeczkę o podświadomości i odnajduję tu wiele elementów wspólnych.
Nie wiem czy to robisz, czy tego próbowałeś, ale mogę powiedzieć, że autor za każdym razem zaznaczał - żeby wpłynąć na podświadomość należy obrazowo wyobrazić sobie pożądaną scenę(było chyba o tym mówione), słownie wmawiać zdaniami wyraźnie twierdzącymi, wręcz jakby już dana sytuacja miała miejsce, odrzucić od siebie wszytkie myśli przeczące pragnieniom, nie dopuszczać do siebie możliwości, że coś pójdzie nie tak itp, gdyż zwykle takie myśli są silniejsze i je właśnie podświadomość zrealizuje.
Książka dotyczyła wpływania podświadomością na rzeczywistość, jednak te techniki można zastosować i do LD... tak sądzę. ;]
Joseph Murphy, Potęga podświadomości, polecam ;]