Mi rookstayerzy bardziej utrapiają życie. Tylko czyhają, bym padł, bo chcą ograbić moje ciało z cennych złotych monet... lurują stworki, blokują mnie, okradają, kradną wszystko, co jest w moich potworkach, kradną expa... nie mam zaufania do nikogo nieznajomego w Tibii. Tymbardziej do tych "złych" rookstayerów, bo dobrych jeszcze nie spotkałem. A może w ogóle tacy nie istnieją?
Dobrze, koniec bajki. Teraz zmrużcie oczka i spać!
|