Też nie jestem za długim skilowaniem.Mam np. knighta 40 lvl i skile 65\64.Hity mi wystarczają.Expie na tym czym chce expić.Waste nie mam.Zycie wiedzie mi się ogólnie dobrze.Jest jeden problem.Może oglądaliście ,,Dzień Swira''? Skiluję tylko dla cyferek, źle się czuje jak palkiem nie mam np. 40 shielda(nigdy palkiem nie miałem 40 shielda

), bo myślę, że mi nie wystarczy na expa.Jak idę expić z mniej niż 40 shielda to mi zawsze dobrze się expi.Mój problem tkwi w psychice.Knightem tak samo skilowałem tylko dla cyferek bo inaczej źle się czuję.Chce teraz zrobić chyba palka na serwerze non-pvp i nie wiem do ilu skilować.
Jednym słowem skiluję tylko dlatego, żeby mieć lepsze samopoczucie.
EDIT:
Mam palka na serwerze pvp z 17 lvl i skilami 50\33 (był 19 lvl 53\35 ale pking zrobił swoje).Czy z takimi skilami mogę już expić do końca?