Dzis zaczniemy bez Smolarka i Krzynowka, moze to i dobrze, ostatnio im nie szlo w dodatku.. tylko czy ma ich ktos godnie zastapic, nawet jezeli bylby w swojej zyciowej formie?:-S.
Swoja droga wczoraj Boniek po raz pierwszy powiedzial cos b. madrego... mianowicie to, ze nie mozna grac jednym wysunietym napastnikiem, nie majac takiego.
Mial racje, nasze dwa najlepsze mecze- Belgia i Portugalia. W pierwszym popisal sie dobrze zbudowany Matusiak, a w drugim- walczacy, wysmiewany Rasiak.
Saganowski, jeszcze ujdzie.. Zurawski tez, ale na Boga.. Smolarek jako wysuniety napastnik?
__________________
|