Ja tak kiedyś padłem, siedząc kilka godzin na scarabach i asach, wychodziłem 84 ek'iem na ~40% hp, no bo po co tracić uhy (wtedy uhy) jak same scaraby po drodze i larvy nic nie zrobią. Nie wziąłem pod uwagę, że coś za pusto było - jak wyszedłem up to nawet nie wiedziałem kiedy padłem ;o Straciłem 100k (aol i blessy), ale Ci co trapowali bottera oddali mi cały jego loot czyli f axe i 8k, i tak byłem na minusie :>
|