"Brama" odsuwa się powoli. Widzicie teraz tłum wieśniaków trzymających widły, sierpy i kije. Patrzą na was podejrzliwie. Jeden z nich, prawdopodobnie ten, którego słyszeliście zza bramy mówi:
- Co was sprowadza w te strony? Jeśli szukacie noclegu, to tu go nie znajdziecie. Możecie się przespać w pobliskim lesie. My tu nie chcemy żadnych wilków w naszej wsi. Dość już przybywa z lasu.
__________________
Jacek soplica miał wyrzuty po mordzie
|