Nie no wielki GRATZ za solnięte behe. Ja tylko obiektywnie oceniłem film.

A co do języka to w swoim gronie takie zarty bywają zabawne i ok. Tylko trzeba było uprzedzić przyjaciół... bo na filmie jak widzisz niektórym mogą się nie spodobać... jak np poprzednikom... ja osobiście nie mam nic przeciwko
