Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Midarth
Mozna smialo zalozyc, ze sprzedaje ja zeby miec rl siano, 1kk sobie zostawia. Jezeli po wakacjach WRI wygra wojne w ciagu kolejnych miesiacy odrobi sobie sprzedana kase i ta poswiecona na wojne z nawiazka. Jezeli WRI przegra odpusci, nie zaplaci za wolnosc, w ciagu pol roku rzadzenia Valentines sie podziela, bo do wladzy beda chcieli dojsc Ci, ktorzy byli na dole, wewnetrzna wojna oslabi ich tak, ze WRI w ciagu miesiaca spowrotem przejmie kontrole nad calym serwerem. Tak to widze, jestesmy Polakami. nie oszukujmy sie ze w Valentines kazdy jest traktowany na rownym poziomie, predzej czy pozno cos musi pierdolnac, dosc duzo osob zeby przejac serwer, ale rownoczesnie za duzo zeby moc nim bez sporow rzadzic. Takie moje zdanie.
|
To znow ja Elaro ktory zapomnial zmienic konta xP
Zawsze ktos musi byc na gorze i rozwiazywac problemy tych na dole
W Valentines sa 4 osoby na gorze w tym jedna RETIRED
A reszta jest traktowana na rownym poziomie(tak mi sie wydaje)
Trudno jest traktowac tak samo 40 lvla jak 170 ale chyba nam to sie udaje
znow zapomnialem zmienic konta
/Elaro