Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Nari
Zależy kto i co uznaje za wiarę. Co jak co, ale nie ma cudów od pstryknięcia palcem. Ja podałem przykładowe argumenty.
Jeśli ktoś w coś ślepo wierzy to ma zapewne jakiś argument pod to. Jeszcze się nie spotkałem z chociażby starszą panią, która by nie miała jakiegoś argumentu na temat wiary. Chociaż często są to argumenty typu "bo Bóg musi istnieć", czy "przecież tyle lat to się dzieje i nie upadło", jednak ciągle nimi pozostają. Jeśli można w coś wierzyć ślepo, to można nie wierzyć ślepo, co absolutnie wykluczam.
|
Mylisz pojecie zaufania z wiara.