Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura
Nie nazwałbym tego wrobieniem. A czytałem o tym w telegazecie na TVP2, ponoć naukowo było udowodnione, że tak właśnie jest. Mogli się pomylić.
|
ale to zaprzecza wolnej woli ;\\\\\ to by byla manipulacja "HA! RUSZE SIE W LEWO TO KOPNIE W PRAWO BO WLADAM JEGO UMYSLEM!"... my nie gramy na takim duzym boisku, wiec i bramki sa mniejsze - tam nikt nie broni na wyczucie, wiec trzeba zaladowac mocno w gorny rog, ja zawsze strzelam w prawy, niezaleznie od ustawienia bramkarza (no, chyba ze ktos stanie przy slupku, zebym nie mogl tam strzelic, wtedy z przymusu w lewy - jak najszybciej zeby nie zdazyl)