nie można przecież wszystkich BRów uznawać za debili. Faktycznie może większość z nich jest n00bowata a ich angielski to poprostu żałośny (wczoraj kupowałem od br domek, zadaje pytanie np. czemu sprzedaje a on "30k or bye" itd. o co zapytałem to samo

) ale takie uogólnianie jest bez sensu;] w starym domku miałem sąsiada BRa kiedyś tak dla jaj do niego BR? BR? a on polak? ;] oni też chyba o nas źle myślą ale wydaje mi sie że lepiej umiemy angielski
