Cytuj:
Secundo jeśli znasz jakiś inny sposób dowiadywania się o danej społeczności, nie licząc przebywania z osobnikami danej kasty, to powiadom mnie o nim. Z pewnością z niego skorzystam.
|
Nie ma. Musisz przebywać, rozmawiać. Dopiero gdy cię zaakceptują zobaczysz więcej niż na początku...
A i tak zobaczysz tylko społeczność danego miejsca.
Cytuj:
Tertio mieszasz dwie sprawy. Zacznę od żółtaczki, a skończę na długości istnienia. Jeśli ktoś ma symptomy żółtaczki to trzeba leczyć ją profilaktycznie, oraz czekać. Po jakimś czasie ewentualnie można stwierdzić fakt choroby, lub jej braku.
|
Nie zrozumiałeś, co chciałem powiedzieć.
Przeczytaj jeszcze raz misiek. Nie chodziło mi o nic co tak naprawdę było związane z żółtaczką. To był przykłąd, mogłoby tu być cokolwiek innego.
Cytuj:
Żałosnym jest wytykanie mi braków,a nie czytanie dokładnie moich postów. Jestem osobą niedoskonałą, lecz wiem, że nie zauważyłeś, tego malutkiego sensu, wśród reszty bezsensowności moich wiadomości.
|
Widziałem co chcesz powiedzieć. I mówię ci, że to zupełnie do mnie nie przemawia. Jest nielogiczne.
A i nie jestem ateistą.
Cytuj:
Cały czas każdy się czepia do argumentu czasowego, który już dokładnie wytłumaczył. Większość próbuje błysnąć swoją inteligencją i napisać o tym, że powinniśmy być x. W Twoim przypadku hinduistami. Pomijając to, że najstarszymi religiami są te nieznane. A Ty puszczasz jakieś bezsensowne ironię na temat, którego nawet nie doczytałeś.
|
Mówiłem o czasie trwania.
A każdy się czepia... Bo ciepnąłeś kiepściutkim argumentem to się czepiają.
Nie widzisz tego?
Dalej cośtam próbując zgłębiać, zamiast przyznać się, że argument podałeś kiepski a X będzie lepszy...
Cytuj:
Pisałem, że dobrze jest jeśli osoba x postępuje kodeksem moralnym. Jednak nieważne co napiszesz- na tym opiera się całe Chrześcijaństwo. Na tym opierała się większość innych wyznań.
|
Co do większości wyznać to tam się nie wgłębiam, bo nie ma co rozpatrywać innych. Poza tym na tym opiera się część wyznań. Nie opierała.
Można teraz tutaj wywinać 100 tematów. Po co chrześcijaństwo, skoro mamy już kodeks moralny? Czy inne pierdoły.
Masz racje w tej kwestii, ale przy okazji pokazujesz, że chrześcijaństwo nie przynosi nam niczego nowego w tej kwestii. W kwestii jak mamy żyć.
Cytuj:
Swoich decyzji rzadko kiedy opiera się na tym, jak bym się poczuł na miejscu danej osoby. Częściej decyzje wynikają z odruchów, bodźców, czy ideałów danej osoby, które dopiero mogą się opierać na współczuciu.
|
Tutaj można polemizować. No, ale żeby nie drążyć kolejnego odłamu to uznajmy że oboje mamy racje, jak masz ochotę się upierać czy cuś to przeczytaj, że ty masz racje.
Cytuj:
JC nie wymyślił, potocznie nazywanego, czynienia/dawania miłości. On się tą miłością zawał i nawoływał do siebie.
|
On się tą miłością zwał, czy przez miłość miał zawał?

Ja też mogę zwać się miłością i nawoływać do siebie. A być może za 2 000 lat będą pisać, że czyniłem cuda.
Cytuj:
Czyli do tej miłości.
Tak więc:
Miłość=Chrystus, Chrystus=Miłość.
|
Miłość = Budda. Tak samo
Miłość = Kamadewa. Tak samo
Bo widzisz - tak naprawdę nie powiedziałeś niczego. Jezus jest uosabiany m.in. z miłością, tak jak Ares w mitologii greckiej z wojną czy Zeus z piorunami.
Nie powiedziałeś tutaj nic, poza zasłyszanym od kogośtam tekstem.
I nie wyskakuj z niczym - w każdej mitologii wierzyli, że Bogowie czasami zstępowali na ziemię, ba były informacje jak to ten czy tamten Bóg zstąpił i np. porwał kogoś czy się zakochał lub inny pies. Zapiski może i by były, ale Kościół lubował się w paleniu dokumentów innych wierzeń i/lub kultur.
Lub bardziej podobny przykład - Budda.
On także odrzucił wszystko co negatywne, zatem można powiedzieć, że stał się czystą miłością.
Cytuj:
1. Podaj mi faktyczne nazwiska, oraz okoliczności z daną osobą, która bez żadnego skrzywienie psychicznego, czy emocjonalnego odebrała sobie życie. Skrzywienie to nie oznacza zawsze choroby psychicznej , lub czegoś negatywnego. Patriotyzm to skrzywienie emocjonalne o pozytywnym znaczeniu. Altruizm też po części. I chyba parę innych.
|
Nie trzeba podawać. Wystarczy mieć mniejszą odporność na np. niepowodzenia czy inne rzeczy. Nie trzeba być skrzywdzonym by mieć coś takiego.
No czekam na odpowiedzi