Wstalem z lozka wyciagnalem sie ale skapnalem sie w snie ze jestem w nim wyskoczylem z okna cos sobie zlamalem ale bolalao tylko 2 sec... xDDDD
Pomyslalem "co by tu zrobic" albo cos w tym stajlu.... Ten sen ktory mialem to taki rzeczywisty ze szok... Zaczelo mnie wybudzac a ja nie qrwaa!! zaczalem krzyczec ostrosc x10101101001 itp ale nic nie dalo bo zaczalem za pozno....
Potem mnie kot obudzil ale nie podczas LD tylko normalnie... Zasnalem i prawie o d razu mialem LD.... To bylo dosc glupie chcialem stworzyc rasengana (kto oglada naruto powinien wiedziec) Wytworzylem w 1 rece i uderzylem w samochod i poczulem jakbym uderzal przebita pilka (xD) rzeczywiscie rasengan podczas uderzenia sflaczal :<. Nie umialem sobie wyobrazic jak on roz*******a co tylko chce... Storzylem kage bunshin ale nie pomoglo... No coz sprobuje nastepnym razem
Ps
Doszedlem do wniosu ze LD to po prostu nasza wyobraznia wzmocniona nasza podswiadomoscia... Tylko jak tu ta wyobraznie wytrenowac zeby nie stworzyc tego sflaczalego rasengana tlko prawdziwego ;D