Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Cloudres
To że GY!BE nie istnieje to wiem, ale ja też bym sprzedał duszę żeby zobaczyć ich grających Antennas To Heaven...
Co do Silver Mt. Zion to muszę wykrzyczeć głośne NIE, strasznie mi się nie widzi ta produkcja, zresztą na nowym albumie..eee co tu dużo mówić, 5 sekundowe kawałki robione bez sensu a w tych normalnych to zdarzają się ciekawe momenty ale jest ich niewiele
|
Przez tą nową nie przebrnąłem jeszcze, ale też nie lubię zabaw w numerowanie kawałków, 20-minutowe cisze przed bonusami itd. Z post-godspeedowych projektów ten się liczy najbardziej, chociaż Black Ox Orkestar też jest b.dobre.
Scena post-rockowa jest b.duża, więc masz w czym wybierać (chociaż mało słyszałem do tej pory płyt na poziomie GY!BE). Polacy też mają - np Stwory (stworywodne).