:p
[...]Tibia, to nie garmażerka, człowieku. Przynajmniej tak mi się wydaje. Jeżeli tak ci na żarciu zależy, to idź do McDonalda i napchaj się Hamburgerów. Powodzenia. Ludzie, (odwołam się do posta eee... Myshachqa, bo chyba tak to się odmienia...?) Tibia, to nie symulacja życia, jeżeli chcesz żreć sechłą Pizzę, sikać i oglądać wiecznie Przyjaciół, zamiast zabijać Dragony, proszę bardzo. Wyłóż z własnej kieszeni, idź do sklepu z grami i kup sobie The Sims. Aha, i eee... Virius, to jabłko wygląda bardziej jak kasztan.
|