Cel?? Hmmm

... ciężkie pytanie.
W zasadzie, pytając o cel w takich przypadkach ludzie często mają na myśli jakieś korzyści materialne. Ja z punktu widzenia samego konkursu żadnych korzyści materialnych nie mam, więc śmiało mógłbym powiedzieć, że nia mam celu.
Ale...
Chodzi o mobilizację. O danie osobom lubiącym rysować jakiś cel tego rysowania.
A cel? Celem może być spodowanie, iż w 10-20 edycji w konkursie weźmie udział 20 osób

, byłoby to dla mnie bardzo miłe, wzruszające doświadczenie

. I to uczucie, że robi się coś... dobrego

.
Ciężko też powiedzieć, że nagrody są "drogimi zabawakami". Nagroda nawet za 50zł nie jest dla mnie jakimś wielkim wydatkiem (jakieś 7% chyba mojej wypłaty). Poza nauczyłem się już dawno temu, że pieniądze nie mają żadnej wartości. Wartość mają rzeczy, jakie można za te pieniądze zrobić. Wiele osób myli oba te pojęcia (niestety).
To by było chyba na tyle

...