hmm nie wiem jak wy ale ja lubię Portugalski, Hiszpański itp. (ale Szwedskiego już nie) Br to nooby w większości ale znam wielu fajnych i miłych brazylijczyków. polacy to w większości też nooby. polaków znam wiele więcej ale czy to miło jak ja sobie stoje przed carlińskim depo na 19 lvlu i sd'eki sobie robie i podchodzi do mnie palek 31 lvl (pozdro) i mówi "daj party i hit me" i tak zawsze jak stoje i runki robie a on jest on-line (czy on nie expi?!

) albo ciągle jakiś noob pyta sie na pv czy dam mu jakieś fajne itemki albo czy pujdę z nim na krasnoludy "bo tam dużo pk i on sie boi" (o rety rety ale jestem potężny mam 19 lvl i wszyscy chcą ze mną iść na hunta

) a znajomi brazylijczycy tego już nie robią czasem tylko zapytają czasem na pv co tam u mnie

(jeden umie po Polsku to powiedzieć

)