Cytuj:
Jesteś śmieszny chłopaku. Wytłumaczyłem już tą sprawę. Jeśli ktoś przedstawia argumenty na istnienie to druga osoba obala te i podstawia swoje na nie istnienie. Tak na logikę. Jeśli jeszcze nie załapałeś to mogę przedstawić Ci przykłady.
|
W takim razie najpierw trzeba podać te argumenty na istnienie, a nie wyskakiwać od razu z "udowodnij mi, że boga nie ma". I uprzedzam - nie chcę od ciebie żadnych argumentów na to, że bóg jest, czy go nie ma.