Najmłodszy to ten bachor "Drybrych" czy jakoś tak, co robi z siebie debila na forum.
Najstarszy mój nauczyciel od matematyki(seryjna rzecz) w wieku 63 lat. Grałem w tibię w czytelni a on przyszedł i wywalił mi zborję na podłogę(knight armor poszedł w ****u), ale grał
